Znakomity pianista jazzowy improwizuje w oparciu o tematy Wojciecha Kilara. Dwanaście przepięknych melodii z filmów, do których zmarły pod koniec ubiegłego roku kompozytor pisał muzykę, zabrzmi po raz pierwszy na naszej estradzie. Wszystkie utrwalone zostały na płycie wydanej w ubiegłym roku. Wydawnictwo, wysoko ocenione przez krytyków muzycznych, cieszy się również zasłużonym powodzeniem nie tylko wśród miłośników jazzu.
Koncert jednak nie będzie wiernym odtworzeniem nagranego krążka. Jak zapowiedział artysta – repertuar, który może być poszerzony o kilka innych kompozycji Wojciecha Kilara, jego dobór, kolejność, będzie autorską koncepcją tworzoną ad hoc, podyktowaną nastrojem na sali. Wiele zatem zależeć będzie od słuchaczy, którzy na pewno nie pozostaną obojętni na piękno gry, niezwykłe wyczucie melodii i improwizacyjny talent naszego gościa.



Polski jazz zawsze obfitował w pianistyczne talenty, ale Kuba Stankiewicz wyróżniał się wśród nich niezwykłym wyczuciem melodii, kompozytorską i improwizatorską szlachetnością: gra komunikatywnie, pięknym, intymnym dźwiękiem, rzadko popisuje się techniką, stawia na nastrój, na kreowanie ulotnego – ale długo zapamiętywanego – piękna. Jest mistrzem romantycznej introdukcji, wysnuwania melodii z misternego gąszczu drobnych motywów, wyszukiwania idealnej harmonii, logiki.
Karierę rozpoczynał w drugiej połowie lat 80., grając z zespołem Jana „Ptaszyna” Wróblewskiego, potem z kwintetem i kwartetem Zbigniewa Namysłowskiego. W latach 1987-90 studiował w Berklee College of Music w Bostonie, a dyplom w klasie fortepianu odebrał wraz z wyróżnieniem Nagrodą Oscara Petersona. Był półfinalistą prestiżowego Międzynarodowego Konkursu Pianistów Jazzowych im. Theloniousa Monka w Waszyngtonie. Z czasów amerykańskich warto także wspomnieć o współpracy z orkiestrą legendarnego klarnecisty i bandleadera Artiego Shawa.
Po powrocie do kraju założył własny kwartet z udziałem saksofonisty Henryka Miśkiewicza, kontrabasisty Adama Cegielskiego i perkusisty Cezarego Konrada, z którymi w 1993 r. nagrał płytę „Northern Song”, uznaną przez czytelników magazynu „Jazz Forum” za najlepsze nagranie roku.
Współtworzył też legendarną wrocławską formację Traveling Birds Quintet (z kontrabasistą Darkiem Oleszkiewiczem, trębaczem Piotrem Wojtasikiem, saksofonistą Piotrem Baronem i perkusistą Cezarym Konradem) – nagrania tego zespołu („Traveling Birds Quintet” z 1994 r. i „Return To The Nest” z 1995 r.) ugruntowały jego pozycję na krajowej scenie.
Wśród innych muzyków, z którymi grał, warto wymienić saksofonistę Scotta Hamiltona, trębacza Arta Farmera (płyta „Art in Wrocław”) i wokalistkę Sheilę Jordan. Pod koniec lat 90. powstał nostalgiczny album „Ulice wielkich miast” z opracowaniami piosenek Agnieszki Osieckiej. A w kilka lat później bezprecedensowy na gruncie jazzu „Chopin Songbook” z jazzowymi ujęciami pieśni (osobno w wersjach polskiej i angielskiej), który pianista przedstawił także na festiwalu Jazz Jamboree w 2003 r. i, po długiej przerwie, ponownie w roku 2010 w ramach Roku Chopinowskiego. Jego ostatnie nagrania to album Spaces nominowany do nagrody Fryderyk 2013 oraz Kilar.
Od lat Kuba Stankiewicz zajmuje się działalnością pedagogiczną; w 2009 roku obronił doktorat na Akademii Muzycznej we Wrocławiu. Jest także wysoko cenionym specjalistą od muzycznych programów komputerowych (Apple Certified Logic Trainer).



powrót do strony głównej